Dom Aktualności Arcade Classics powracają na powierzchnię: „Marvel kontra Capcom”, „Yars Rising” i „Rugrats”

Arcade Classics powracają na powierzchnię: „Marvel kontra Capcom”, „Yars Rising” i „Rugrats”

Autor : Joseph Aktualizacja : Jan 06,2025

Kolekcja walk Marvel kontra Capcom: klasyka zręcznościowa (49,99 USD)

Dla fanów Marvela, Capcom i gier walki z lat 90. bijatyki oparte na Marvelu firmy Capcom były spełnieniem marzeń. Od wspaniałego X-Men: Children of the Atom po epickie crossovery Marvel Super Heroes i serii Marvel vs. Capcom, których kulminacją jest legendarny Marvel kontra Capcom 2, ta kolekcja zapewnia nostalgiczny nokaut. Dodatkowe punkty za dołączenie klasycznej bijatyki firmy Capcom, The Punisher. Naprawdę gwiazdorski skład!

Ta kompilacja ma wiele wspólnych cech z Capcom Fighting Collection, w tym niestety ograniczony stan pojedynczego zapisu we wszystkich siedmiu grach. Jest to szczególnie frustrujące w przypadku The Punisher, gdzie indywidualne punkty zapisu byłyby korzystne. Jednak wyróżnia się rozbudowanymi opcjami (filtry wizualne, poprawki w rozgrywce), imponującymi dodatkami (grafika, odtwarzacz muzyki) i płynnym wycofywaniem zmian w trybie online dla wielu graczy. Włączenie emulacji sprzętowej NAOMI sprawia, że ​​Marvel vs. Capcom 2 jest arcydziełem wizualnym i rozgrywki.

Chociaż doceniamy skupienie się na wersjach zręcznościowych (i dokładnie odzwierciedla to tytuł), żałuję, że nie uwzględniono niektórych wersji na konsole domowe. Wersje gier tag-team na PlayStation EX oferują unikalne elementy, a Dreamcast Marvel vs. Capcom 2 może pochwalić się dodatkową zawartością. Nawet tytuły Marvela na SNES byłyby mile widzianym dodatkiem.

Pomimo tej drobnej wady, miłośnicy Marvela i bijatyk uznają tę kolekcję za niezbędną. Gry są fachowo zaprezentowane, dodatków jest mnóstwo, a gra online jest doskonała. Stan pojedynczego zapisu jest znaczącym rozczarowaniem, ale ogólnie rzecz biorąc, jest to kolejny home run dla Capcom. To fantastyczne doświadczenie na Switchu.

Wynik SwitchArcade: 4,5/5

Yars Rising (29,99 USD)

Początkowo Yars Rising wydawało się dziwacznym pomysłem: spin-offem klasycznej gry Atari Yars' Revenge Metroidvania. Ale wykonanie WayForward okazuje się zaskakująco skuteczne. Gra wygląda i gra dobrze, a projekt poziomów jest przyjemny. Chociaż bitwy z bossami mogłyby być krótsze, ogólnie jest to solidny tytuł.

WayForward sprytnie integruje elementy z oryginalnej gry Yars' Revenge, tworząc sekwencje i umiejętności w stylu Yars' Revenge, które mają charakter tematyczny. Połączenie z rozszerzoną historią jest zaskakująco dobrze zrobione, chociaż sama koncepcja pozostaje odważnym i być może ryzykownym skokiem twórczym.

Pozostaje pytanie, czy połączenie różnych odbiorców było najlepszym podejściem. Całkowicie oryginalna koncepcja mogłaby być bardziej skuteczna. Jednak Yars Rising jest niezaprzeczalnie świetną zabawą. Może nie definiuje to na nowo gatunku Metroidvania, ale zapewnia satysfakcjonującą weekendową rozgrywkę. Być może przyszłe części ugruntują jego miejsce w serii.

Wynik SwitchArcade: 4/5

Pugraty: przygody w krainie gier (24,99 USD)

Pomimo ograniczonej osobistej nostalgii za Rugrats, podszedłem do Pugrats: Adventures in Gameland z otwartym umysłem. Oprawa wizualna gry jest imponująco wyraźna, przekraczając moje oczekiwania. Początkowy schemat sterowania wydawał się niewygodny, ale na szczęście można go dostosować. Ścieżka dźwiękowa zawiera kultowy motyw Rugrats.

Rozgrywka jest miłą niespodzianką: urocza platformówka mocno inspirowana Super Mario Bros. 2 (wersja amerykańska). Każda postać posiada unikalne zdolności przypominające zróżnicowaną obsadę klasycznej gry, oferując zabawną, kreatywną odmianę znanej formuły. Nieliniowe poziomy, pionowość, a nawet mechanika kopania piasku nawiązują do innowacyjnego projektu Super Mario Bros. 2.

Gra zawiera również opcjonalną 8-bitową grafikę i ścieżkę dźwiękową, co dodatkowo zwiększa wartość powtórki. Walki z bossami są wciągające, a możliwość przełączania się między postaciami dodaje strategicznej głębi. Chociaż zwięzłość gry jest niewielką wadą, jest to dobrze wykonana i przyjemna platformówka. Włączenie trybu wieloosobowego poprawia wrażenia.

Pugrats: Adventures in Gameland to zaskakująco mocny tytuł. To solidna platformówka, która sprytnie czerpie inspirację z Super Mario Bros. 2, a jednocześnie zawiera własne, unikalne elementy. Motyw Rugrats jest dobrze zintegrowany, chociaż gra głosowa w przerywnikach filmowych byłaby miłym akcentem. Choć jest trochę krótka, jest wartościowym doświadczeniem dla fanów platformówek i entuzjastów Rugrats.

Wynik SwitchArcade: 4/5