Dom Aktualności Podsumowanie SwitchArcade: recenzje dotyczące kolekcji „Castlevania Dominus”, a także dzisiejsze premiery i wyprzedaże

Podsumowanie SwitchArcade: recenzje dotyczące kolekcji „Castlevania Dominus”, a także dzisiejsze premiery i wyprzedaże

Autor : Victoria Aktualizacja : Jan 17,2025

Witajcie, drodzy gracze, i witajcie w podsumowaniu SwitchArcade, które odbędzie się 3 września 2024 r.! Dzisiejsza aktualizacja zawiera kilka recenzji gier, począwszy od dogłębnych analiz Castlevania Dominus Collection i Shadow of the Ninja – Reborn, a także krótkie analizy niektórych najnowszych FX Pinball DLC. Następnie przyjrzymy się nowościom dnia, w tym uroczemu Bakeru, a następnie przyjrzymy się najnowszym wyprzedażom i wygasającym ofertom. Zanurzmy się!

Recenzje i miniwidoki

Kolekcja Castlevanii Dominus (24,99 USD)

Ostatnie osiągnięcia Konami w zakresie kolekcji klasycznych gier są niezaprzeczalnie imponujące, a franczyza Castlevania na tym szczególnie skorzystała. Castlevania Dominus Collection, trzecia tego typu kompilacja na współczesne platformy, skupiająca się na trylogii Nintendo DS. Ta kolekcja, opracowana przez M2, zapewnia wyjątkową jakość, oferując więcej, niż początkowo się wydawało i potencjalnie zyskując miano najważniejszej kolekcji Castlevania w dotychczasowej historii.

Tytuły

na Nintendo DS Castlevania zajmują wyjątkowe miejsce w historii serii. Choć trylogia składa się z trzech odrębnych gier, zapewniających zaskakująco różnorodne wrażenia, ma też pewne wady. Dawn of Sorrow, bezpośrednia kontynuacja Arii of Sorrow, początkowo cierpiała z powodu niezdarnego sterowania na ekranie dotykowym – teraz na szczęście zostało to ulepszone w tym wydaniu. Portret ruiny przenosi elementy ekranu dotykowego do trybu bonusowego, skupiając się zamiast tego na mechanice podwójnej postaci. Zakon Ecclesia znacząco odbiega od swoich poprzedniczek, charakteryzując się podwyższonym poziomem trudności i designem nawiązującym do Simon's Quest. Wszystkie trzy gry są godne uwagi i ogólnie godne polecenia.

Te gry oznaczają koniec odkrywczej ery Castlevania, na czele której stał Koji Igarashi, którego praca ożywiła serię dzięki Symfonii nocy. Malejące zyski skłoniły Konami do kontynuowania serii Lords of Shadow MercurySteam. Patrząc wstecz, można dyskutować, czy odrębny charakter tych tytułów DS odzwierciedla twórcze poszukiwania Igarashiego, czy też desperacką próbę odzyskania zainteresowania publiczności. Niezależnie od tego, wielu graczy odczuwało wówczas zmęczenie tym stylem Castlevania.

Co ciekawe, nie są to proste emulacje, ale raczej natywne porty, umożliwiające M2 wdrażanie ulepszeń, takich jak zastąpienie elementów sterujących ekranu dotykowego Dawn of Sorrow naciśnięciem przycisku i wyświetleniem ekranu głównego, ekranu stanu i mapę jednocześnie. To znacznie poprawia Dawn of Sorrow, plasując ją na pozycji pretendenta do grona pięciu moich najlepszych gier Castlevania.

Kolekcja jest pełna opcji i dodatków. Gracze mogą wybierać regiony gry, dostosowywać mapowanie przycisków i wybierać pomiędzy sterowaniem lewym drążkiem do poruszania się postaci lub kursorem dotykowym. Urocza sekwencja napisów końcowych podkreśla niedocenionych autorów. Obszerna galeria prezentuje dzieła sztuki, podręczniki i grafiki pudełkowe. Doskonała ścieżka dźwiękowa jest w pełni dostępna i umożliwia tworzenie niestandardowych list odtwarzania.

Opcje w grze obejmują stany zapisywania, przewijanie, ponowne mapowanie sterowania, dostosowywanie układu ekranu, wybór koloru tła, kontrolę poziomu dźwięku i szczegółowe kompendium dla każdej gry. Choć kilka dodatkowych opcji aranżacji ekranu byłoby mile widzianych, jest to drobna sprzeczka. Kolekcja zapewnia wyjątkowy sposób cieszenia się tymi trzema fantastycznymi grami, oferując niesamowitą wartość w cenie.

Ale to nie koniec niespodzianek! W kolekcji znajduje się także notorycznie trudny tytuł zręcznościowy Nawiedzony Zamek. Dodatek ten, nieobecny w pierwszej kolekcji, jest mile widzianym dodatkiem. Gra oferuje wiele opcji, w tym niezbędną nieograniczoną liczbę kontynuacji, które są praktycznie wymagane ze względu na brutalny poziom trudności gry. Choć muzyka i sekwencja otwierająca są najważniejszymi elementami, sama rozgrywka jest notorycznie bezlitosna. A może tak?

Ostatni dodatek — choć dziwnie nazywać coś tak istotnego „dodatkiem” — to kompletny remake Nawiedzonego zamku. Podobnie jak Castlevania: The Adventure Rebirth firmy M2, ta gra „Haunted Castle Revisited” czerpie inspirację z oryginału, zapewniając jednocześnie znacznie ulepszone wrażenia. Zasadniczo jest to zupełnie nowa i całkiem niezła gra Castlevania! Ukryty w dodatkach do kolekcji Nintendo DS, to wspaniały, nieoczekiwany bonus.

Castlevania fani koniecznie muszą posiadać Kolekcję Castlevania Dominus. Dołączenie fantastycznej nowej gry Castlevania do trzech doskonałych tytułów Nintendo DS zaprezentowanych bezbłędnie sprawia, że ​​jest to pozycja obowiązkowa. Obecny jest także oryginalny Nawiedzony Zamek. Jeśli nie lubisz Castlevanii, cóż, nie możemy się przyjaźnić. A jeśli nie znasz Castlevanii, zdobądź wszystkie trzy kolekcje i przygotuj się na świetną zabawę. Konami i M2 po raz kolejny dostarczyły znakomity produkt.

Wynik SwitchArcade: 5/5

Cień Ninja – Odrodzenie (19,99 USD)

Moje doświadczenie z Shadow of the Ninja – Reborn było trochę podróżą. Ogólnie podobały mi się poprzednie wydawnictwa Tengo Project, biorąc pod uwagę, że ich wersje Wild Guns i The Ninja Warriors są ostateczne. Chociaż miałem drobne zastrzeżenia do Pocky & Rocky, i tak było to przyjemne doświadczenie. Cień Ninja jednak wydawał się inny. Zaangażowanie zespołu w oryginał było ograniczone i jest to aktualizacja gry 8-bitowa, a nie 16-bitowa. Osobiście uważam, że oryginał jest mniej przekonujący niż inne tytuły. Dlatego moja początkowa reakcja na remake była ostrożna.

Po pozytywnej zapowiedzi na zeszłorocznym Tokyo Game Show moja ekscytacja ponownie wzrosła. Po tym jak intensywnie grałem w tę grę, moja opinia plasuje się gdzieś pośrodku. W porównaniu do innych dzieł Tengo Project, Shadow of the Ninja – Reborn wydaje się mniej dopracowany. Jednak ulepszenia w stosunku do oryginału są znaczne, w tym ulepszoną prezentację i udoskonalony system broni/przedmiotów. Chociaż nie wprowadzono żadnych nowych postaci, istniejące postacie zostały lepiej zróżnicowane. Jest niezaprzeczalnie lepszy od oryginału, zachowując jednocześnie jego ducha. Fani oryginału pokochają ten remake.

Jeśli podobnie jak ja uważasz oryginał za po prostu przyzwoity, Twoja opinia o Reborn prawdopodobnie nie będzie się znacząco różnić. Jednoczesny dostęp do łańcucha i miecza to znaczące ulepszenie, a miecz jest bardziej przydatny niż w oryginale. Nowy system ekwipunku dodaje mile widzianej głębi. Prezentacja jest doskonała, maskując swoje 8-bitowe pochodzenie. Istnieją jednak pewne wymagające skoki trudności, co czyni grę potencjalnie trudniejszą niż oryginał. Może to być konieczne, biorąc pod uwagę jego stosunkowo małą długość. To najlepsza wersja Cień Ninja, ale pozostaje Cień Ninja.

Shadow of the Ninja – Reborn to kolejny solidny projekt Tengo Project, stanowiący bardziej znaczący postęp w stosunku do swojego poprzednika niż ich poprzednie wydania. To, czy warto ją kupić, zależy od twoich uczuć wobec oryginału, ponieważ podstawowa rozgrywka pozostaje w dużej mierze niezmieniona. Nowicjusze znajdą przyjemną, ale nie niezbędną grę akcji, odzwierciedlającą 8-bitową filozofię projektowania.

Wynik SwitchArcade: 3,5/5

Pinball FX – Pinball Panny Młodej Księżniczki (5,49 USD)

Kilka krótkich recenzji DLC Pinball FX, upamiętniających główną aktualizację gry, która wreszcie umożliwia grę na Switchu. Wydano dwa nowe stoły: The Princess Bride Pinball i Goat Simulator Pinball. Pierwsza, oparta na ukochanym filmie, zawiera klipy głosowe i klipy wideo, co jest mile widzianym dodatkiem od Zen Studios. Mechanika stołu przypomina odpowiednik ze świata rzeczywistego, oferując prostą rozgrywkę, autentyczność licencji i satysfakcjonujące ataki na punkty.

Licencjonowane stoły Zen Studios czasami nie spełniają swoich oczekiwań, ponieważ brakuje im muzyki, głosów lub podobizn. Prędełko dla panny młodej księżniczki jednak przoduje w tych obszarach. Fani filmu, którzy lubią pinball, zdecydowanie powinni wziąć pod uwagę ten stół. Chociaż nie jest to najbardziej innowacyjne, znajome rozwiązania projektowe wydają się odpowiednie. Świetne doświadczenie zarówno dla nowicjuszy, jak i weteranów.

Wynik SwitchArcade: 4,5/5

Pinball FX – Pinball Symulator Kozy (5,49 USD)

Goat Simulator Pinball doskonale ucieleśnia materiał źródłowy. W rezultacie powstał bardzo nietypowy stół, wyjątkowo dostosowany do formatu gier wideo. Gracze napotykają różne wybryki związane z kozami, wpływające na piłkę i uruchamiające elementy stołu. Choć początkowo mylące, wytrwałość jest nagradzana. Ten stół jest większym wyzwaniem dla doświadczonych graczy. Fani Symulatora kozy, którzy nie mają doświadczenia w pinballu, mogą mieć trudności z pełnym docenieniem jego humoru.

Goat Simulator Pinball to kolejna mocna oferta DLC od Zen Studios, pokazująca ich chęć eksperymentowania. Opanowanie tego stołu jest skomplikowane, ale nagroda jest warta wysiłku. Fani Goat Simulator, którzy zainwestują czas w naukę lin, zostaną nagrodzeni, ale wymaga to więcej poświęcenia niż inne stoły.

Wynik SwitchArcade: 4/5

Wybierz Nowości

Bakeru (39,99 USD)

Jak wspomniałem we wczorajszej recenzji, bardzo podobała mi się ta urocza platformówka 3D od Good-Feel. Graj jako Bakeru, tanuki, który wyrusza na misję ocalenia Japonii przed złym władcą. Walcz z wrogami, odkrywaj ukryte ciekawostki, zbieraj pamiątki i ciesz się humorystycznymi chwilami. Wersja na Switcha charakteryzuje się niespójną liczbą klatek na sekundę, co może odstraszać graczy znających się na technologii. W przeciwnym razie jest to uroczy dodatek do biblioteki Switch.

Holyhunt (4,99 USD)

strzelanka typu twin-stick z widokiem z góry, opisywana jako hołd dla gier 8-bitowych. Grafika jest atrakcyjna i oferuje prostą rozgrywkę polegającą na strzelaniu i doskakiwaniu wraz ze spotkaniami z bossami.

Shashingo: nauka japońskiego dzięki fotografii (20,00 USD)

Chociaż zazwyczaj unika się aplikacji do nauki języków, ten tytuł wydaje się bardziej przemyślany. Gracze fotografują obiekty i poznają ich japońskie nazwy. Cena może być dla niektórych zaporowa, ale dla innych może to być odpowiednie narzędzie do nauki.

Wyprzedaż

(Sklep internetowy w Ameryce Północnej, ceny w USA)

Dzisiejsza wyprzedaż obejmuje wybór doskonałych, niewielkich rozmiarów tytułów OrangePixel. Obcy Hominid cieszy się rzadką zniżką wraz z Ufourią 2. Tytuły THQ i Team 17 kończą obecną sprzedaż. Przeglądaj zarówno nowe, jak i wygasające listy sprzedaży potencjalnych zakupów.

Wybierz Nowa wyprzedaż

(Lista sprzedaży)

(Lista sprzedaży)

Wyprzedaż kończy się jutro, 4 września

(Lista sprzedaży)

To kończy dzisiejsze podsumowanie. Dołącz do nas jutro, aby uzyskać więcej nowych wydań, wyprzedaży, aktualności i potencjalnie kolejnej recenzji. Trwa fantastyczny sezon gier, więc chroń swoje portfele i ciesz się mnóstwem świetnych gier. To prawdopodobnie ostatni duży sezon świąteczny Switcha, więc niech to się liczy. Życzę miłego wtorku i dziękuję za lekturę!